Wśród zaprezentowanego podczas defilady Wojska Polskiego sprzętu, znalazły się mosty MS-20. Pojazdy zostały skonstruowane przez gliwicką firmę OBRUM, wchodzącą w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej i znajdują się na wyposażeniu SZ RP od 2012 roku. W planach jest doposażenie polskiej armii w kolejne tego typu rozwiązania.
Mosty MS-20 są przeznaczone do umożliwienia pokonywania przeszkód przez najcięższy sprzęt znajdujący się na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP i NATO.
W czasie działań wojennych, kiedy liczy się każda chwila, a przewagę strategiczną można osiągnąć alokując siły, to właśnie mosty mobilne są nieocenionym elementem wyposażenia nowoczesnej armii. To rozwiązanie inżynieryjne, często pozostające w cieniu czołgów i artylerii, zwłaszcza na pokazach i defiladach, może odegrać kluczową rolę w zapewnianiu powodzenia operacji wojskowych. Niezależnie od tego czy jest to rzeka, wąwóz czy kanał wojskowy mosty mobilne można rozmieścić tak, aby umożliwić pokonywanie tego typu przeszkód.
Jak wskazują wojskowi specjaliści, można śmiało stwierdzić, że mosty mobilne zwiększają ogólną efektywność operacyjną sił zbrojnych. Zdolność ta może pozwolić dowódcom zachować element zaskoczenia oraz wzmacniać krytyczne odcinki. Już sam fakt posiadania na wyposażeniu mostów gotowych do rozmieszczenia w wielu lokalizacjach i w szybkim czasie zapewnia zwiększenie elastyczności działania.
Dzięki wypełnieniom umieszczonym pomiędzy przęsłami, mosty MS-20 od OBRUM mogą służyć przemieszczaniu nie tylko wojskowego sprzętu i żołnierzy, ale też ludności cywilnej. Dlatego mosty mogą odgrywać ważną rolę podczas działań podejmowanych w czasie klęsk żywiołowych do ratowania ludzi i ich dobytku, a także do przemieszczania ciężkiego sprzętu ratowniczego.
Firma OBRUM, jako ośrodek badawczo-rozwojowy posiadający zdolności projektowe i produkcyjne jest twórcą konstrukcji układacza, przęseł, a także integracji tych elementów z wozami Jelcz. Zatem to polski przemysł zbrojeniowy jest twórcą tego rozwiązania. Łatwo sobie wyobrazić scenariusz,
w którym mechanizm układacza i przęsło, po przeprowadzeniu dodatkowych prac projektowych, mogłoby zostać zintegrowane z podwoziami czołgów K2 lub ABRAMS. Firma OBRUM jest gotowa podjąć tego typu wyzwanie.
OBRUM nie ustaje w rozwoju konstrukcji Mostów Mobilnych MS-20. W epoce, w której konflikty zbrojne ewoluują w niespotykanym dotąd tempie, wojskowe mosty również ulegają modyfikacjom. Zestawy MS-20 są obecnie wyposażane w nowoczesne rozwiązania elektroniczne ułatwiające pracę operatorom, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa sprzętu. OBRUM przykłada też wielką wagę do prawidłowej eksploatacji mostów, co jest ściśle powiązane z zapewnieniem bezpieczeństwa poczynionej przez Siły Zbrojne RP inwestycji. Firma opracowała wirtualny system szkolenia operatorów MS-20. Rozwiązanie uwzględnia różne scenariusze, w tym zmieniające się warunki atmosferyczne, czy zróżnicowane warunki terenowe.
Wirtualne szkolenie odzwierciedla realne warunki działania. Poza tym z wielką precyzją przedstawia budowę sprzętu, w tym elementów mechanicznych i wreszcie procedury, które należy zastosować celem pomyślnego rozłożenia i złożenia mostu. Firma OBRUM opracowała również aplikację diagnostyczną do mostu MS-20 celem wsparcia serwisu. Spółka, niezmiennie od ponad 30 lat jest obecna na Targach MSPO w Kielcach, tak będzie również w tym roku. Stoisko firmy znajdzie się w Hali C. Spotkania podczas MSPO stanową dobrą okazję do zapoznania się z szeroką gamą rozwiązań firmy, m.in. właśnie z mostami MS-20.